Chyba najbardziej znana postać wśród rodzin pochodzących z Dublan.
Urodził się w 1918 roku w Dublanach. Rodzicami Piotra byli Jan Szkolnicki i Maria z domu Dmytryk. Zmarł w 1993 roku w Czudcu i tam został pochowany.
Ukończył cztery klasy Szkoły Powszechnej w Dublanach a następnie w latach 1929-1937 zdobywał wiedzę w Gimnazjum Klasycznym z językiem łacińskim, greckim i niemieckim w Samborze.
Maturę zdał w 1931 roku, następnie ukończył dwuletnie studia teologiczne w Przemyślu i czteroletnie seminarium w Brzozowie.
5 marca 1943 roku otrzymał święcenia kapłańskie.
Przebieg posługi kapłańskiej:
-
Do 8 października 1943r – wikariusz w Jaćmieniu
-
8 października 1943 – 3 listopada 1947 – Kosina
-
4 listopada 1947 – 7 sierpnia 1949 – Sanok
-
8 sierpnia 1949 – 15 lipca 1952 – Niewodna
-
16 lipca 1952 – 4 sierpnia 1955 – Strzyżów
-
5 sierpnia 1955 – marzec 1958 – Wyszatyce
-
Marzec 1958 – 28 października 1960r – Brzostek
-
Październik 1960r – wskutek decyzji władz świeckich został zwolniony z posady administratora w Brzostku i przez pół roku przebywał na urlopie
-
29 marca 1961 – 5 maja 1961r. – administrator parafii Nowotaniec
-
1 lipca 1967r. został mianowany rządcą parafii w Czudcu i tam pracował do śmierci
-
Zmarł 12 czerwca 1993 roku i został pochowany na cmentarzu parafialnym w Czudcu
I na tym byśmy zakończyli, ale ksiądz Piotr Szkolnicki był postacią bardziej barwną niżby się wydawało.
Z książki „Polskie Ślady na Pomorzu Zachodnim” będącą pracą zbiorową pod redakcją Janusza Gajowniczka i Tadeusza Siewiora, w rozdziale, którego autorem był Zygfryd Dzedzej dowiadujemy się, że:
“…przez okres okupacji aż do rozwiązania AK, pełnił obowiązki kapelana oddziałów dywersyjnych, walczących w lasach w okolicach Roleszawy i Żółkwi. Oficjalnie posługiwał w parafii Kosino. Brał czynny udział w wielu akcjach z partyzantami. Dnia 21 marca 1943r. uczestniczył w zniszczeniu mostu kolejowego w Rogoźnie, a w kwietniu tegoż roku w odbiciu więźniów, żołnierzy AK z posterunku w Żołtyni…
…Prowadził naukę dzieci z zakresu szkoły podstawowej. W pierwszych powojennych wyborach do Sejmu nie pozwolono mu głosować. Na liście wyborczej wpisane miał „wywrotowiec”. Po wojnie za przekonania antysowieckie i kazania patriotyczne był wielokrotnie sądzony w Jaśle, Sanoku, Rzeszowie i Warszawie. Kilkakrotnie skazany. Wyroki odsiadywał w Rzeszowie i Kamieńsku k. Bartoszy (więzienie dla recydywistów).”